Wszystkie odcinki z serii do wglądu TUTAJ.
Przed wami edycja walentynkowa!
Bo:
Po pierwsze:
Jedno z pierwszych, bardzo niezręcznych spotkań z chłopcem, sam na sam, rozumiecie. Pierwszy raz w życiu zanosiło się na coś intymnego. Siedzieliśmy przytuleni na łóżku i miło przez chwilę było, ale potem zjadła mnie podszyta niską samooceną trema, a że chłopiec rzucił na to bardzo głupi komentarz, to zapadła niezręczna cisza. Przesunęłam się na skraj łóżka i żeby nie siedzieć bezczynnie, postanowiłam związać sobie włosy. Zawsze w takich przypadkach zwieszam głowę między nogi i gwałtownie zarzucam wszystkie włosy do tyłu. W tym samym czasie chłopiec chyba uznał, że się załamałam i postanowił mnie objąć… dostał z czachy prosto w szczękę. Przeżył, ale nie bez bólu.