W tym roku seriali obejrzałam ponad 30 (w tym większość nowych i wielosezonowych), co odbyło się oczywiście kosztem filmów i innych czynności (takich jak czytanie), ale poświęconego czasu nie żałuję. Poniżej lista 10, których objerzenie polecam rozważyć, jeśli jeszcze ich nie widzieliście. Jak nietrudno było przewidzieć, wszystkie (poza Community i The Good Place) łączy jeden wspólny mianownik: ludzki, psychologiczny dramat.