09/11/2012

ZDJ: Jewish Girl


W ramach przewietrzenia naszych przegrzanych mózgów, razem z Natalią wybrałam się na cmentarz Żydowski. Dawno mnie tam nie było. Wycieczka wypadła trochę po omacku, co zniwelowało moje znikome plany na jesienne kadry – deszczowo szare niebo i późna godzina zdecydowanie mojemu ciemnemu obiektywowi nie sprzyjają…


Obiecałam sobie jednak, że jeszcze tej jesieni, na dniach, na Żydowski cmentarz powrócę, w bardziej sprzyjających warunkach atmosferycznych i dam szansę mojemu ciemnemu, ciężkiemu i nielubianemu oku się zrekompensować.
Ten orzeźwiający umysł spacer przypomniał mi jednak o moich „pseudo-żydowskich” kadrach z Agą, które powstały już ponad dwa lata temu. I w przypływie dużego sentymentu postanowiłam je tutaj nieco odświeżyć, przy okazji wybudzając z głebokiego snu moją tęsknotę za 50mm…


Na zdjęciach: Aga (pozdrowienia - o ile tu zaglądasz)! 
Tło: cmentarz Żydowski, Tarnów